czwartek, 29 stycznia 2009

Odpowiedzialność :)

Witajcie Kochani,

Dziś będzie kilka słów na temat odpowiedzialności...


Chciałabym, abyście zapamiętali Kochani, że nie możemy zasłużyć sobie na Niebo, ponieważ Niebo możemy zorganizować sobie tu na Ziemi :) Sami tworzymy sobie swoje własne Niebo lub prywatne Piekło. Tu i teraz, w każdej minucie naszego życia, poprzez każdą decyzję, którą podejmujemy...

Są decyzje łatwe i trudne, przyjemne i niefajne, takie które mają wpływ tylko na nas i takie, których konsekwencje ponoszone są także przez innych...najważniejsze jest jednak, aby były to decyzje Nasze własne...nie wymuszone przez nic i przez nikogo :)

Ponosimy odpowiedzialność za wszystko, co zdarzyło się w naszym dotychczasowym życiu. Ponosimy odpowiedzialność za wszystkie myśli, słowa, uczucia i czyny, które wysyłamy do otoczenia - ale pamiętajmy, nie odpowiadamy za postępowanie i zachowanie innych osób.

Zazwyczaj od podjęcia decyzji do działania wiedzie daleka droga...ale zdarza się nieraz, że zrobimy coś szybko, bezmyślnie, impulsywnie, czy pod wpływem chwili, a potem... okazuje się, że to nie tak, że to było bezsensu, że żałujemy...i trudno nam się pogodzić z konsekwencjami...Ale czasu nie da sie cofnąć, nie da się tego zmienić, nie można cofnąć wypowiedzianych słów, wykonanych działań...

Pozdrawiam serdecznie,

Angela

P.S. Jeszcze się odezwę...to taki obszerny temat :)






środa, 28 stycznia 2009

Mówię TAK, mówię NIE :)

Witajcie Kochani,

Dziś może być ostro :) więc co bardziej delikatnych uprzejmie proszę o odejście od monitora :))))



"Spróbuj mówić "kocham" każdym z Twoich słów.

Nie bój się zdziwienia, a świat Cię zachwyci znów.

Spiesz się z czułością, ktoś czeka na nią wciąż.

Wiele czasu do stracenia nie ma tu...

Spróbuj mówić szeptem, gdy wokoło zgiełk.

Prawda się nie zmienia, dobroć nie zużywa się.

Spróbuj zapomnieć, że wszystko ma swój kres, bo twój żal jest bez znaczenia, chyba wiesz..."


Dziś Ktoś powiedział do mnie po krótkie rozmowie: "Angela, zachowaj zdrowy rozsądek!" Co podejrzewam oznaczało: nie ulegaj chwili, stąpaj mocno po ziemi... Jak wiele z nas słyszało w swoim życiu podobne słowa, one miały zagwarantować nam w miarę bezpieczne i rozsądne życie :))) A więc co??? Żadnych nie rozsądnych pomysłów na życie, nieokreślonych bliżej celów, marzeń nie z tej ziemi ...

A ja mówię NIE!!! Dopóki żyję...będę marzyć moje małe i Wielkie Marzenia, będę wcielać zupełnie niezwykłe, totalnie odlotowe pomysły, będę szaloną optymistką, zwariowaną marzycielką, będę biegać po rosie, liczyć gwiazdy i patrzeć w chmury, które dla mnie zawsze mają niezwykłe kształty...I w nosie mam wszelkie zakazy, nakazy i mówienie, że marzenia są po to by o nich marzyć a nie je realizować....

O, nie tak to nie będziemy rozmawiać...:)

Ja chcę żyć moje wymarzone Życie, cieszyć się każdym dniem i każdą nocą, dziękować, za wszystko co mam i za to co jeszcze mieć będę i...kochać jak Wariatka, bo tak chce i tak potrafię :))) I nie mam zamiaru niczego żałować, nigdy przenigdy :) Chcę - Wszystko!!! Jestem już dużą Dziewczynką i doskonale wiem, czego chcę, a czego napewno nie!!! Zupełnie nie interesują mnie półśrodki, półgwizdki, ochłapy, ani to co niepewne, niepoliczalne, nie jakieś tam...blade, bezbarwne, chaotyczne...Mówię jeszcze raz NIE!!!

Nie mam zamiaru włączać Rozsądku tam gdzie mam Emocje!!! Nie będę uśmiechać się gdy chce mi się płakać, ani udawać Kogoś innego niż jestem , tylko dlatego że tak wypada, albo sytuacja tego wymaga :) Nie!!! Nie chcę być "grzeczną dziewczynką", poukładaną, poszufladkowaną, nijaką...Nie chcę zgadzać się na COŚ co mi zupełnie nie pasuje, nie - to nie dla mnie :)

JESTEM ANGELA I TO WYSTARCZY :)

Jestem silna, odważna i nigdy się nie poddaję...pisałam kiedyś JESTEM JAK FENIKS :) hahaha pamiętam, że miał to byc jeden z pierwszych tekstów tu na BLOGU...napisałam się, wyzewnętrzniłam a tu....hop i wszystko skasowne i poszło w kosmos :) Obiecuję, że niedługo napiszę o tym, ponownie :)

Aha i jeszcze jedno mam swoja własną filozofię Mojego Szcześcia i Mojego Idealnego Życia i jej będę się trzymać, a jak się to Komuś nie podoba - to niech spada...i nie wchodzi mi w drogę :))) Niech sobie żyje beze mnie, niech udaje, że żyje swoje "prawdziwe" - zakłamane życie, niech oszukuje wszystkich wokół a najbardziej siebie, niech zwala na los, na innych, niech będzie sobie "marionetką życia" i niech wierzy, że tak chciał BÓG...

A ja wiem swoje - Bóg dał nam "Wolną Wolę" i wiem to napewno chce, żebyśmy byli tak zwyczajnie szczęśliwi...a że dla każdego Szczęście oznacza co innego...to to już zupełnie inny temat :)))

Buziaki kochani,

Dobrej nocy i pomyślcie przed snem...czy żyjecie swoje wymarzone życie??? Czy tak miało ono wyglądać? Przy tej Osobie, wśród tych ludzi, w tej pracy????

Aż chce mi się tu napisać TO:

Pozdrawiam serdecznie Judyta :) ("Nigdy w życiu")

No, teraz to naprawdę wszystko na dziś :)))))))

wtorek, 27 stycznia 2009

Moje imieniny :)

Witajcie Kochani,

Czy widzicie jak jest pięknie na świecie? Życie jest piękne :)))

W dniu dzisiejszym mam imieniny...Otrzymuję mnóstwo telefonów, mailii, sms-ów z życzeniami...W pracy moje Kochane koleżanki i koledzy, ahh uwielbiam ich wszystkich :) Dziękuję za cudowną bieliznę i inne prezenty :))) Ale przede wszystkim dziękuję, że jesteście moje Kochane Koleżanki i drodzy Koledzy... Dziękuję, że zawsze mogę na Was liczyć...na Wasze wsparcie, dobre i miłe słowo i ...wszystkie gesty sympatii :)))

I Tobie dziękuję, że Jesteś... :)

Chcę kochać- Przekroczyć wymiar istnienia
Chcę kochać- Do zatracenia
Chcę kochać- Do drugiej Duszy przeniknąć
Chcę kochać - Nie zapalczywie, nie szybko
Chcę kochać- Chcę żyć dla Ciebie
Chcę kochać- Chcę dać Ci wszystko, byś czuł się jak w swoim, własnym niebie
Chcę kochać- Nie z ludzkiej zapalczywości
Chcę kochać- Pokazać Ci siłę miłości
Chcę kochać- Mimo wszystko
Chcę kochać- Bez burz namiętności
Chcę kochać- W prawdziwej miłości
Chcę kochać- nie tracąc siebie
Chcę kochać- i wreszcie się narodzić
Chcę kochać- Swą Kwintesencję odnowić
Chcę kochać- Tylko Ciebie
Chcę kochać- Bez kłamstw, zdrad i złudzeń ,

Kochać tak poprostu i to jak najdłużej...

A scenariusze...cóż są różne :) ludzie popełniają błędy, potem ich żałują...:) Uczymy się na błędach :)
Jak mawia D. Neenan "Błędy to wielkie chwile"

Pozdrawiam cieplutko i zawsze optymistycznie,

Angela

poniedziałek, 26 stycznia 2009

Życie spłatało mi figla...

Witajcie Kochani,

Wróciłam do Domu, do ukochanego Mężczyzny, do pracy :) do rzeczywistości...wypoczęta, radosna, stęskniona, pełna sił i nadzieii z pewnymi oczekiwaniami i pomysłami na życie...Chciałam tylko...ale życie spłatało mi figla...miało dla mnie zupełnie inny, nowy scenariusz...

Afirmacja na dziś:

Zasługuję by moje Najpiękniejsze marzenia dotyczące związku z Mężczyzną i miłości spełniły się w rzeczywistości! Zasługuję na Miłość i na Wszystko co Najlepsze :)


Pozdrawiam,
Angela

sobota, 24 stycznia 2009

Chwytaj chwilę...

Witajcie,

“...Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro? Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia. Wyjdź mu naprzeciw...”
— Phil Bosmans

Co u Was? Jak mijają Wam dni, tygodnie, miesiące nowego roku? Pierwszy miesiąc już prawie dobiega końca, niesamowite jak to się dzieje? Spójrz na ten miesiąc z perspektywy dnia dzisiejszego...Czego nowego się nauczyłaś? Czego nowego dowiedziałaś się o sobie? Jakie zmiany zauważyłaś? W moim życiu znów wiele się dzieje...:) Moja ciekawość życia wzrasta wprost proporcjonalnie do każdego mijającego dnia...Co przyniesie los??? Tego niewie nikt...ale napewno będzie interesujaco, a ja będę wdzięczna jak zawsze za wszystko co mi da :)
Ferie zimowe: Ja na chwilkę uciekłam i jestem w górach u mojej Przyjaciółki Dorotki... Odpoczywam, delektuję się każdym dniem, każdą wolną chwilą spędzoną z moją młodszą córeczką, starsza jest na obozie narciarskim i ku mojej ogromnej radości jest bardzo zadowolona z postępów jakie zrobiła jeżdżąc na nartach i szczęśliwa, bo poznała nowe koleżanki i kolegów :) Dużo czytam, spaceruję, rozmawiam całe noce z Przyjaciółką, u której mieszkam! Chodzimy do kosmetyczki i na masaże, poznałam nowych ludzi...i jest cudnie... Spokojnie i powolutku...tu wszystko dzieje się wolniej, ludzie nawet wolniej chodzą, jeżdżą samochodami, a jeśli zauważysz, że ktoś jedzie tu szybko wystarczy spojrzeć na rejestrację i wszystko jasne - Warszawka :)))
Niestety wszystko co dobre się kończy, niedługo koniec laby i powrót do Mojego Świata...Ale oczywiście cieszę się, bo tam jest mój DOM, moi Bliscy, Przyjaciele i Ktoś za kim się bardzo stęskniłam :)
Wasza Angela,

poniedziałek, 19 stycznia 2009

Zrobiłam to!!! Spełniłam kolejne Marzenie :)

Witajcie Kochani,

....Moje Pierwsze Samodzielne Spotkanie/Warsztat
ODBYŁ SIĘ PLANOWO 17.01.2009R. PUNKTUALNIE O 11.15 :)

Kochani, dziękuje bardzo, bardzo serdecznie dziękuję wszystkim którzy uczestniczyli w moim "Debiucie"... Dzięki Wam, mogłam spełnić swoje kolejne Marzenie :)

Jak wypadłam? Cóż, nie mnie to oceniać, mogę tylko powiedzieć, że bardzo się starałam i włożyłam w TO spotkanie całe serce... Wiem, co powinnam była dodać, może co powinnam była zrobić inaczej...po spotkaniu czułam niedosyt...ale totaki obszerny temat Marzenia...bo tam jest wszystko od Poczucia Własnej Wartości, Hierarchię Wartości, przez przekonania, lęki i obawy... Cieszę się jednak, że to co najważniejsze, to co chciałam przekazać, czyli całą procedurę od wyłaniania poprzez kolejne kroki do samej realizacji Mapy Marzeń - wykonałam :) Dużo się działo...bo grupa była fantastyczna :)

Po spotkaniu otrzymałam mnóstwo miłych i bardzo miłych informacji, świadczących o tym, że sie podobało, i żebym robiła TO dalej :) Obiecuję, że dotrzymam słowa, mam mnóstwo tematów, które chcę poruszyć, pomysłów, które chcę z Wami zrealizować...i tyle Wam jeszcze przekazać...nauczyć tego czego sama się nauczyłam...

Teraz odpoczywam...jestem spokojna, szcześliwa i bardzo, bardzo "tu i teraz" :) ale o tym opowiem później...

...Serce obawia się cierpień [...] Powiedz mu, że strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie. I że żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia... — Paulo Coelho (ur. 1947)

Pozdrawiam słonecznie,
Angela

piątek, 16 stycznia 2009

Ja zwolniłam...i jadę na lajcie :)))

Witajcie Kochani,

Dziś będzie krótko...ciąg dalszy o "zwonieniu tempa", o "wyluzowaniu", o "przystopowaniu" i co najważniejsze o zwiększeniu uważności: na ludzi obok, na zwariowany świat, na Wasze potrzeby i oczywiście Marzenia :)

"Żeby docenić wartość jednego roku, zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy.
Żeby docenić wartość miesiąca, spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie.
Żeby docenić wartość godziny, zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć.
Żeby docenić wartość minuty, zapytaj kogoś kto przegapił autobus albo samolot.
Żeby docenić wartość sekundy, zapytaj kogoś kto przeżył wypadek.
Żeby docenić wartość setnej sekundy, zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal."

  • Czas na Nikogo nie będzie czekał...nie żyj byle jak, z byle kim...
  • Łap każdy moment, który Ci został, bo jest wartościowy...
  • Nie marnuj czasu, dziel go ze szczególnym Człowiekiem - będzie jeszcze więcej wart :)
  • Co dzień odkrywaj kolejne "karty życia"...
  • Doświadczaj nowego ...
  • Ucz się na błędach i żyj tak, żeby niczego nie żałować :)))

Buziaki, Angela

środa, 14 stycznia 2009

Wieczór z Paulo Coelho :)

Witajcie,
Dziś będzie spotkanie z Coelho...uwielbiam Go :)

"...- A jakie jest największe kłamstwo świata? - To mianowicie, że nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem i zaczyna nim rządzić los. W tym tkwi największe kłamstwo świata..."
— Paulo Coelho (ur. 1947)


Zgadzam się ze słowami Coelho całkowiecie, nie dawajcie nikomu i niczemu rządzić Waszym życiem, ono jest tylko i wyłacznie Wasze! Oczywiście łączy się, krzyżuje z innymi...ale nikt po za Tobą nie ma nad nim władzy :)

"...Czekanie sprawia ból. Zapomnienie sprawia ból. Lecz nie móc podjąć żadnej decyzji jest najdotkliwszym cierpieniem..."
— Paulo Coelho (ur. 1947)


Kochani, jak często zdarza się Wam trwać w jakiejś dziwnej, niezwykłej, kłopotliwej, niewygodnej, często męczącej sytuacji...a zmiana jest ostatnią rzeczą, o której pomyślicie :(
Dlaczego tak jest???
Ktoś, kiedyś powiedział: Lepsze znane piekło, niż nieznane niebo :)

"...Przypomnieć sobie, że codziennie muszę budować siebie od nowa, i żeby zrozumieć - po raz pierwszy w życiu - że kocham jakąś istotę ludzką bardziej niż siebie samego..."
— Paulo Coelho (ur. 1947)


Rozumiecie te słowa? Bo ja tak :)

"...Dlaczego mam słuchać serca? Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdybyś udawał, że nie słyszysz, o czym mówi, nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać ci tego, co myśli o życiu i świecie i o miłości..."
— Paulo Coelho (ur. 1947)


- Nie uciszysz serca :) Ja to wiem :)))

Dobranoc Kochani, słodkich snów :)
Wasz Angela

P.S. Jeśli wiesz, co jest dla Ciebie ważne, czego naprawdę chcesz, łatwiej dotrzesz do celu.

Przygotowania :)

Witajcie moi Kochani,
Mimo "mojego prywatnego zwolnienia tempa" :) straszliwie jestem zarobiona, więc skreślę tylko kilka słów...żebyście pamiętali o mnie, o tym, że Jestem, że o Was myślę i jeszcze o tym, że wciąż mam Wam mnóstwo do przekazania :)))
U mnie jak zawsze dużo się dzieje, ale ja tak poprostu lubię, bo wtedy wiem, że żyje :) Praca, dom, dzieciaki, spotkania, zebrania semestralne, przygotownia do wyjazdów no i przygotowania do mojego spotkania/warsztatu :))) Kochani tak prawdę mówiąc, to już nie mogę się doczekać :) choć nie ukrywam - troszkę się denerwuję, ale to takie inspirujące i podniecające...zamieniłam lęk w ciekawość i ...ciekawa jestem, czy to co i jak przygotowałam spodoba się Wam :) tym, którzy się do mnie wybieracie...

Jeszcze ostatnie małe "poprawki i dodatki" i wszystko będzie gotowe...mam nadzieję :)

Idę do pracy Kochani :) Kocham moją "robotę" i tych fantastycznych ludzi, których mam tu przy sobie... Kilka dni temu kolejny raz dotarło do mnie jak wiele się dzieje w "Naszej Małej Pracowej Społeczności" jak fajnie się wspieramy w trudnych chwilach, razem cieszymy z małych radości i Wielkiego Szczęścia, pomagamy sobie na bieżąco i jak jest "akcja"...
Dziękuje Wam Kochani za ogromne wsparcie, za słowa otuchy, za pomoc i zaangażowanie w moim życiu :)))

Pozdrawiam całuśnie, Angela

wtorek, 6 stycznia 2009

Kochani,
Jeszcze kilka słów organizacyjnych:
Spotkanie jest 17-01-2009r w sobotę :) o godz. 11.00 Wstęp - 30zł (koszty wynajęcia sali)


W programie m.in.:
- Spróbujemy odpowiedzieć na pytanie czym w ogóle są DLA CIEBIE MARZENIA :)
- Co powoduje, że niektóre z nich do tej pory się nie spełniły?
- Jakie są Twoje marzenia i cele? Wyłanianie marzeń
- Jakie są Twoje ograniczenia, blokady?
- Nauczysz się w odpowiedni sposób je formułować .
- Nauczysz się je wizualizować :) (zobaczysz je, usłyszysz i poczujesz) w myśl zdania: Jeśli potrafisz sobie COŚ wyobrazić to możesz to osiagnąć!!! :)
- ukoronowaniem Twojej pracy ze mna będzie Twoja Własna Mapa Marzeń...
Jeśli chcesz się przygotować do naszego spotkania:
- Znajdź chwilkę i pomyśl o tym jakiego życia pragniesz? jakie cele chcesz osiągnąć w roku 2009?
- Jakim Człowiekiem chcesz BYĆ?
- Jak wygląda (wyglądałby) w marzeniach Twój Idealny Związek?
- Jakie niezrealizowane Pasje "chodzą" za Tobą i proszą Cię "zrób to" :)
- Jak wyobrażasz sobie swój Świat, nasz Świat?
- Czego pragniesz dla Ludzkości?


Wiem, że jedną z podstawowych rzeczy, które powstrzymuje ludzi przed zmianą jest lęk...

Jedna z moich nauczycielek kiedyś na warsztatach powiedziała min. do mnie takie zdanie, którego nigdy nie zapomnę: "Nie bój się to tylko lęk :) a zmiana to jedyna w życiu pewna rzecz :)"


Jeśli możesz to proszę potwierdź swoją obecność najpóźniej do 15-01-09r. Chciałabym przygotować pewnego rodzaju niespodzianki, a do tego potrzebna jest mi wiedza ile osób bedzie uczestniczyć w tym spotkaniu/warsztacie :)



Całuję cieplutko mimo mrozu :)



Angela



P.S. Zabierzcie ze sobą zeszyt i długopis i przede wszystkim Wasze Marzenia i uśmiech :)