czwartek, 19 marca 2009

Miły wieczór :))))

Witajcie,

Czasami wydaje Ci się, że nie ma już miejsca w Twoim sercu na wielkie uczucia...
Czasami brak czasu, zabiera tak wiele, a Ty skupiasz się na tym, co na końcu okazuje się mało istotne...
Jak to nigdy nic nie wiadomo :)))) Wstajesz rano i nie masz pojęcia jak będzie wyglądał ten dzień, jak minie...jaki będzie wieczór, jaka noc :) Co się wydarzy??? Wszystko się może zdarzyć ... Jedno jest pewne pozytywne myśli, nastawienie do świata i wiara w to, że gdzieś tam...Ktoś pragnie tego samego co TY i ....
Czy jeden wieczór w miłym towarzystwie może zmienić Twoje nastawienie do ludzi, do mężczyzn? Czy to możliwe, żeby wróciła wiara, nadzieja i ..... żeby znów się chciało...Hahaha -żeby późnym wieczorem nie było zimno??? Żeby się chciało spacerować i rozmawiać o Wszechświecie i Coelho, jego Pielgrzymie, Alchemiku...i żeby Ktoś zapytał: Czytałaś "Bridę"?
Czy to możliwe?????
A.
P.S. Jestem pod wrażeniem :))) Aha i wcale mi nie było zimno :)))

Brak komentarzy: